Wpisy

Let's be an exchange student



Pozdrawiam z Brukseli! Brukseli?! Już w poniedziałek rozpocznie się tutaj spotkanie podsumowujące The European Citizenship Trimester Programme (ECTP). 202 uczniów z całej Europy, którzy końcem sierpnia br. wyjechali na trzymiesięczną wymianę, spotka się w stolicy Belgii na czterodniowych warsztatach podsumowujących ich pobyt w innych krajach. Wydarzenie, organizowane przez EFIL, będzie prowadzone przez wolontariuszy AFS.


Udało mi się zakwalifikować do grupy organizującej wydarzenie i jako członek support-team'u mogę pomóc przy przygotowaniu i przebiegu całego seminarium. Na relację z pobytu w Brukseli zapraszam Was za tydzień. Chciałabym jednak podsumować mój pierwszy kontakt z AFSem. Moment, który, mogę to teraz powiedzieć, zmienił moje życie i sprawił, że znajduję się w tym, a nie innym miejscu.

28 listopada 2008 roku. Właśnie tego dnia wyruszyłam na dwumiesięczną wymianę do Francji, organizowaną przez AFS France. Pierwszy dłuższy kontakt z językiem francuskim, mieszkanie z francuską rodziną goszczącą. Nowa szkoła, nowi znajomi, dziś - przyjaciele. 2 miesiące, które zmieniły moje życie, które zachęciły do podróżowania, poznawania innych kultur, do wyjazdu na rok do Poitiers, do odkrywania Francji i świata. Nie chcę się rozpisywać. Wszystkie wspomnienia zawarłam na blogu, którego prowadziłam w czasie wymiany. Czytając go kilka dni temu, po 4 latach, wspomnienia wróciły. Śmiałam się z tego, co przeczytałam i uświadomiłam sobie jakie to wszystko, co odkrywałam przez dwa miesiące było...dziwne (w opisach używałam tego słowa do opisu wszystkiego). Dziwne, bo obce, inne niż to, co znałam z Polski. Niemniej interesujące. Po 18 miesiącach spędzonych we Francji oswoiłam te wszystkie "dziwne rzeczy". Zrozumiałam. Pokochałam.

Z Kochaną Babcią dzień przed wyjazdem na wymianę. Chyba nigdy nie zrozumiała, dlaczego tak się włóczę po świecie... 
Od lewej: Bartek, Błażej, Magda, Adam, Magda
W drodze do Auxerre 



Końcem stycznia 2009 roku wróciłam do Polski, z postanowieniem "jeszcze tam wrócę"....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz